Komunikatory internetowe mają swoich zwolenników, którzy uważają, że programy te umożliwiają komunikację ludziom w sytuacji, gdy nie mają oni możliwości spotkania się „twarzą w twarz” i porozmawiania. Przeciwnicy komunikacji internetowej są natomiast zdania, że taka forma porozumiewania się spłyca kontakty międzyludzkie.
Bowiem łatwiej jest napisać wiadomość siedząc w domu przed komputerem aniżeli zadać się sobie tyle trudu, by spotkać się ze swoim rozmówcą na żywo. Często językoznawcy zwracają uwagę na to w jaki sposób ludzie komunikują się w Internecie.
Fakt, że internauci nie używają polskich znaków i nie zwracają uwagi na ortografię zatrważa nie jednego polonistę czy estetę językowego.Podobnie ma się kwestia wyrażania uczuć w Internecie.
Internauci chcąc wyrazić swoją złość, miłość, frustrację czy swoje niezadowolenie używają tak zwanych emotikonek. Czy jednak za pomocą znaków dwukropka i gwiazdki, które razem wzięte symbolizują pocałunek można powiedzieć komuś jak bardzo jest dla nas ważny albo za pomocą średnika i pochylej kreski zakomunikować, że jest nam źle?.